
Czy trudno było znaleźć ulubionego bohatera literackiego, którego uczniowie chcieliby zaprosić na swoją lekcję? Odpowiedź brzmi: NIE. A wynika ona przede wszystkim z obecności w klasie uczennicy do złudzenia przypominającej bohaterkę powieści Lucy Maud Montgomery, Anię Shirley.
Julia Szałachowska przypomina Anię nie tylko z wyglądu. Jak sama o sobie mówi, jest rudowłosą marzycielką o wybujałej wyobraźni. Odegranie w filmie głównej roli nie stanowiło więc dla niej żadnego problemu.
Montaż filmu to zadanie dla naszego filmowca, Huberta Pluskoty, dzięki któremu możemy obejrzeć ciekawe efekty specjalne.
Przygoda z filmem wymagała wykorzystania umiejętności aktorskich, literackich i informatycznych. Okazała się dla wszystkich uczniów sporym wyzwaniem, ale przede wszystkim świetną zabawą. I choć na wyniki konkursu trzeba poczekać aż do 23. maja, efekty ich pracy możecie ocenić sami.
B.W.